
DocBrown napisał(a):Ciężka sprawa, jednak gdy teren, na którym oprawy wiszą jest odludny i opuszczony, to zwinięcie jednej sztuki nie będzie wielkim złem, może nawet uratuje taką przed skończeniem na złomie, co do allegro, to czasami bywają okazje, np jakiś czas temu była ORZ7/2
DocBrown napisał(a):Zależy jeszcze co rozumiesz pod pojęciem kradzieży, jeśli wiemy czyj ten teren jest, wtedy trzeba sie kontaktować z właścicielem i dogadać się co do oprawy, gdy jednak od lat nikt na ten teren nie zaglądał (co najmniej z 10 lat) i nie ma możliwości kontaktu z właścicielem, dodatkowo jest on rozkradany z czego się da, wtedy demontaż oprawy nie będzie niczym złym, nie namawiam nikogo do tego, tak więc no problem.
Luk napisał(a):Też zgadzam się z tym, żeby skonczyc to pisanie czy to kradzież czy nie....
A się zapytam jeszcze, czyje to mogą byc oprawy? Skoro one nie są przy ulicy, to chyba nie wydziału dróg?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości