Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Dyskusje na temat izolatorów, bezpieczników, rozdzielnic, urządzeń sterujących itp

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez cieszyn » 21 listopada 2008, 00:00

DocBrown napisał(a):
cieszyn napisał(a):A to cudo, to co ??? Pochodzi od Siemensa
Piszą o tym na stronce, że to jakiś element instalacji tramwajowej ??? Co, rozłącznik sieci? Zdalne przesuwanie zwrotnicy ?
Mi to też pachnie windką jakoś takoś :roll: :twisted:
Obrazek

Ze strony: ciekawostki_miastolodz_net


A może to jest windka, tylko, że użyta do regulacji naciągu linek nośnych od trakcji, albo co ?
Bo skoro element instalacji tramwajowej, to może tak właśnie być, jednak nie mam pewności.

P.S. Gratuluje znaleziska Cieszyn, cud, że to się tam uchowało i że złomiarze tego nie zlikwidowali :twisted:


Ciesze się

Ktoś kojarzy, co to jest ten Siemens ???
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez DocBrown » 21 listopada 2008, 00:06

A może to jest windka, tylko, że użyta do regulacji naciągu linek nośnych od trakcji, albo co ?
Bo skoro element instalacji tramwajowej, to może tak właśnie być, jednak nie mam pewności.
DocBrown
 

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez cieszyn » 21 listopada 2008, 00:11

DocBrown napisał(a):A może to jest windka, tylko, że użyta do regulacji naciągu linek nośnych od trakcji, albo co ?
Bo skoro element instalacji tramwajowej, to może tak właśnie być, jednak nie mam pewności.


Doc, ja obstawiam inaczej. Naciąg trakcji robi się inaczej, musi być kompensacja rozszerzalności termicznej naciągów.

Ten Siemens to może raczej przełącznik sieciowy? Ma w dół idącą rurę, może tu wchodził i wychodził kabel, a więc może można było go rozłączać w tej skrzynce ?
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez DocBrown » 21 listopada 2008, 00:13

Możliwe jest też tak, że z jednej strony linki nośnej trakcji był odciąg z kompensacją, a z drugiej ta windka użyta po to, aby szło kompletnie zluzować linkę po uprzednim wyłączeniu zasilania w celu dokonania jakichś napraw itp
DocBrown
 

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez Michal » 21 listopada 2008, 00:24

Mi się to kojarzy z jakimś rozłącznikiem,w otwór wkładało się dżwignię lub korbę i przestawiało napęd rozłącznika.Aczkolwiek nie można wykluczyć iż była to typowa windka do opuszczania opraw produkcji Siemensa-zintegrowana z głowicą kablową lub jakąś tabliczką bezpiecznikową.
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4408
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez Whites86 » 21 listopada 2008, 05:11

Cieszyn wes jakies narzedzia i rozkręc to :twisted: wtedy bedziemy mieli pewnosc co to jest :mrgreen:
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez cieszyn » 21 listopada 2008, 08:57

Michal napisał(a):Mi się to kojarzy z jakimś rozłącznikiem,w otwór wkładało się dżwignię lub korbę i przestawiało napęd rozłącznika.Aczkolwiek nie można wykluczyć iż była to typowa windka do opuszczania opraw produkcji Siemensa-zintegrowana z głowicą kablową lub jakąś tabliczką bezpiecznikową.


To dość prawdopodobne. Muszę zapodać to zdjęcie na jakimś forum tramwajarskim, może tam ktoś będzie wiedział?

Michał, gdyby to była windka, to nie rozumiem po co jest tam ta rura idąca od mechanizmu w dół ???

przez Whites86 21 listopada 2008, 06:11

Cieszyn wes jakies narzedzia i rozkręc to wtedy bedziemy mieli pewnosc co to jest
no jasne, chyba tak zrobię :lol:
Ale faktem jest, że bliższe oględziny tego mechanizmu i miejsca, w którym się znajduje mogłyby uprawdopodobnić którąś z tych tez, czy jest to: windka do opraw, czy rozłącznik sieci trakcyjnej ?
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez cieszyn » 21 listopada 2008, 22:52

Pokazałem tego SIEMENSA na forum WERTTREW.FORA.PL

Dostałem póki co taka wiadomość:

Wylaczniki stosowane w punktach zasilajacych siec trakcyjna tramwajowa, czy tez trolejbusowa, zawsze byly dzwigniowe. A to ze wzgledu, na eliminacje luku elektrycznego jaki moglby powstac podczas rozlaczania.
Natomiast jesli chodzi o naciag w sieci tramwajowej: Cala regulacje naprezenia tak drutu jezdnego, jak tez i podwieszen poprzecznych prowadzono za pomoca srub rzymskich. Watpie, aby ten element ze zdjecia byl zwiazany z osprzetem sieci trakcyjnej. Osprzet stosowany w roznych miastach nie roznil sie jakos szczegolnie od siebie.

Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez qba » 28 listopada 2008, 16:21

Dziś tez stosuja Windki w kwiatach
Załączniki
07e35dfa-21.jpg
07e35dfa-21.jpg (15.22 KiB) Przeglądane 1439 razy
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8427
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: Winda korbowa do opuszczania opraw na przewieszkach

Postprzez lampawls » 28 listopada 2008, 19:06

Czyli windki nie odeszły do historii :)
Powróciłem na lighting-gallery.pl
Avatar użytkownika
lampawls
 
Posty: 1172
Zdjęcia: 591
Dołączył(a): 5 czerwca 2007, 16:20
Lokalizacja: Lublin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Osprzęt elektroenergetyczny

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości