"Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Dyskusja na tematy dowolne

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez MRP200 » 14 grudnia 2009, 12:57

Czyli widać, że Spółdzielnie Mieszkaniowe mimowolnie zgadzają się na takie prowizorki. W końcu nie trzeba być fachowcem od prądu, żeby nie zauważyć tak prowizorycznie naprawionej lampy.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4293
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez DocBrown » 14 grudnia 2009, 16:33

KaszeL napisał(a):
DocBrown napisał(a):Wiadomo że takiej prowizory nie popieram, w ogóle tępie wszelakie elektryczne prowizorkastwo. Pisze tylko że NIESTETY jest to zgodne z normą :?


Czy Ty nie dawno nie zdawałeś SEPu? Jeśli tak, to powinieneś wiedzieć że w myśl przepisów _nie wolno_ używać przewodów kolorowanych jako zółto-zielone do czegokolwiek innego niż żyła PE. Choćby z tego powodu cała ta konstrukcja nie jest zgodna z jakąkolwiek normą/przepisami. Żeby było śmieszniej nie wolno dokonywać własnoręcznych przeróbek urządzeń zasilanych z sieci 230V - to jest ewidentna przeróbka. Ktoś na prawdę spartaczył - a Ty jeszcze go bronisz? Kompromitujesz się tylko takimi wywodami.


Strone wcześniej napisałem, że te kolory przewodów nie są zgodne z normą.
Nie bronie tego papudraka, który to wykonał, tylko próbuje pokazać bezsensowność niektórych norm, np tej która mówi o tym że jeden ze sposobów ochrony przed porażeniem jest umieszczenie części przewodzących czynnych poza zasięgiem ręki, co widać na załączonym obrazku.
Gdyby to mi przyszło naprawić taką oprawę, to bym ją zlikwidował i założył coś świetlówkowego lub kompletnego WOSa. Przewód żółtozielony można wykorzystać jako czynny, ale tylko pod warunkiem że w każdym dostępnym miejscu naciągnięta zostanie na niego koszulka termokurczliwa w odpowiednim kolorze.

P.S. Wczoraj około północy napisałem dość długiego posta w którym dość sporo napisałem o bezsensowności niektórych norm, odnosząc sie właśnie do tej foty i przepisu który mówi że umieszczanie części przewodzących dostępnych poza zasięgiem ręki to jeden z podstawowych sposobów ochrony przeciwporażeniowej, ale z tego co widzę, to go forum zeżarło :roll:
I przez to że ten post znikł wynikło nieporozumienie :?
DocBrown
 

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez Robbert90 » 4 stycznia 2010, 20:11

Panom którzy malowali te koperty, zabrakło jednego pręta do przywiązania taśmy, więc wzięli to co było pod ręką :D ;)
Obrazek
Lubie łyżki, a szczególnie te z pierścieniem :-)
Avatar użytkownika
Robbert90
 
Posty: 231
Zdjęcia: 89
Dołączył(a): 21 kwietnia 2009, 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez Edziu » 4 stycznia 2010, 20:18

:mrgreen: :lol: :lol: :lol: :lol:
gdzieś widziałem kwietnik zrobiony też z kibelka :D
W poszukiwaniu miejsc gdzie występowały bądź występują duże kwiaty opraw oświetleniowych...
Avatar użytkownika
Edziu
 
Posty: 3155
Zdjęcia: 497
Dołączył(a): 24 września 2007, 09:38
Lokalizacja: Toruń

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez slaweklampy » 7 stycznia 2010, 15:03

Ciekawy sposób wykorzystywania starego WC, który i tak trafiłby do śmieci.
Spieszmy się zbierać stare lampy i radia, tak szybko odchodzą.
Avatar użytkownika
slaweklampy
 
Posty: 6069
Zdjęcia: 1766
Dołączył(a): 2 września 2009, 06:43
Lokalizacja: Pęplin

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez amisiek » 23 stycznia 2010, 17:10

Tego linka jeszcze tutaj nie widziałem, niektóre zdjęcia się powtarzają, ale większość jest bardzo mocnych;)
http://uryna.net/thumbnails.php?album=4
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez Edziu » 24 stycznia 2010, 14:23

niezłe jest z tym basenem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
W poszukiwaniu miejsc gdzie występowały bądź występują duże kwiaty opraw oświetleniowych...
Avatar użytkownika
Edziu
 
Posty: 3155
Zdjęcia: 497
Dołączył(a): 24 września 2007, 09:38
Lokalizacja: Toruń

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez amisiek » 24 stycznia 2010, 15:49

Głupota ludzka nie zna granic, jest bezdenna i ogólnodostępna. Niestety.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez DocBrown » 24 stycznia 2010, 18:50

O ludzie, mocne te prowizory :D
To z basenem było pokazywane już i tutaj i na forum SEPu :lol:
DocBrown
 

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez amisiek » 24 stycznia 2010, 19:39

Kiedyś w Mikołajkach widziałem drobną naprawę jachtów - gość z wiertarą marki Celma wchodził do jeziora i wiercił otwór w stalowej blasze miecza. Prąd z lądu doprowadzali jakimś przedłużaczem położonym na pokładzie, kabel był łatany czarną taśmą izolacyjną. Jakby to do wody wpadło...
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości