TRAGEDIA

Dyskusja na tematy dowolne

Re: TRAGEDIA

Postprzez cieszyn » 13 kwietnia 2010, 23:07

Tak się przyglądam tej dyskusji i zgadzam się całkowicie z KaszeLem, sorry oskard, pojechałeś lekko po bandzie. Pisząc np., że

My Polaki, "owieczki", zostali bez pasterza i jego tak wielu pomocników, a dookoła tyle milionów "wilków"...
czyli wszyscy, którzy się nie zgadzali z ŚP. Panem Prezydentem, to wilki, tak? Otóż nikt, ale to nikt nie ma tu na ziemi monopolu na prawdę, jeden Bóg tylko w Niebie. Więc lepiej módlmy się, żeby z tej ogromnej tragedii nasz naród wybrał to co najważniejsze - ażeby bez oglądania się na innych, starać się być już od teraz lepszymi.

Ponieważ jest to wątek w kategorii Off-Top, pozwólcie jeszcze słów parę . . .

I tu można by wspomnieć wołanie naszego Papieża: - zacznijcie od odnowy i przemiany Waszych serc!
Ta smoleńska Tragedia to takie kolejne wstrząśnięcie nami, bo po tym papieskim wołaniu niewiele zostało - obyśmy tego obecnego tragicznego znaku nie zignorowali, bo jeśli się nie otrząśniemy teraz, to KIEDY?


Otóż wysiłek odnowy serc mogą zrobić wszyscy: wierzący i niewierzący, bo każdy człowiek potrafi stawać się powoli coraz lepszy, wiara dla takiego postanowienia nie ma tu znaczenia, choć dla mnie jest bardzo ważna.

I dlatego uważam, że pierwsze zmiany już zaszły w nas i nie tylko (patrzymy ze zdumieniem, jak Rosjanie wszelkiego stanu nam serdecznie, autentycznie i dobrze życzą) - oby tylko to zostało utrzymane (u nich i u nas), a od teraz przykład powinni dawać właśnie politycy (jeśli Ofiara tych niemal stu Osób nie ma iść na marne), bo to z powodu zgnojenia przez nich polityki, ich waśni i małych kłótni i śmiesznych choć toczonych śmiertelnie poważnie wojenek tak wielu ludziom polityka obrzydła już niemal doszczętnie. Teraz na nich, polityków czas - jeśli pokażą, że zmiany ich serc na lepsze wogóle się zaczną i będą trwały stale, to i ludzie uwierzą, że warto się zmieniać na lepszych.




PS - co do kwestii przyczyn tej katastrofy, ciężko nam dyletantom coś powiedzieć, jednak ponieważ mam znajomych pilotów, i to asów , to wiem od nich, jak ciężka jest to praca, szczególnie jak się wiezie na pokładzie najwyższe dowództwo różnego szczebla - i o tym dość dużo piszą gazety, jak trudno jest się pilotowi przeciwstawić naciskom tych osób co do przebiegu lotu, niejedn pilot zapłacił za to wielką cenę. Takie przypadki się już zdarzały, że nacisk tych właśnie szefów doprowadzał już nie raz do poważnych katastrof (na stronie 13-tej Gazety Wyborczej z 12 IV jest opisanych sporo takich przypadków)

Jeśli więc pilot zrzucił w rejonie Smoleńska część paliwa (lżejszą maszyną się łatwiej manewruje), to mógł potem wogóle nie mieć szansy na dolot do innego lotniska - to by tłumaczyło tak uparte próby lądowania. Nie nam oceniać, czy i dlaczego tak zrobił.

Jeśli jednak miał zapas paliwa, a mimo to lądował, to albo to była jego brawura (kontroler lotu lotniska usilnie odradzał lądowanie i człowiek ostrożny by z tej rady skorzystał, zresztą pół godziny wcześniej, przy lepszych warunkach, z lądowania zrezygnował pilot rosyjskiego samolotu wiozący rosyjskie służby specjalne), albo warunki się pogorszyły w ciągu paru sekund albo pilot (piloci) byli pod ustną presją, że delegacja MUSI tam wylądować - i to mogło być mu przekazane przed lotem, w czasie lotu czy jakkolwiek inaczej (taki scenariusz jako silnie możliwy opisuje w prasie Gromosław Czempiński). We wspomnianej już tu GW jest opisany inny epizod, gdy nasz Prezydent leciał z 3 innymi Prezydentami do Azerbejdżanu
to właśnie wtedy prezydenccy urzędnicy naciskali na pilota, żeby zmienił miejsce lądowania. Pilot po radiowej konsultacji ze swoim szefem odmówił. Wtedy w tej sprawie odwiedził go sam Prezydent. Miał potem mówić do dziennikarzy: "Jeśli ktoś decyduje się byc oficerem, to nie powinien byc lękliwy". Nie będę tej wypowiedzi komentował, wszystko jasne, tak nie mówi człowiek wielkiego formatu - i proszę o wybaczenie, ale podobnych (przedtem i potem) innych "wpadek" miał Prezydent naprawdę niemało. Pilot dostał później srebrny medal za zasługi dla obronności kraju.

Ale po tej Tragedii czarne pudełka powinny wykazać, czy leciał na oparach, czy miał zapas na zmianę lotniska, czy też były na pilotów naciski, żeby TAM lądować. Pytanie tylko: kto się odważy to ujawnić? i kiedy?

Nie zgadzałem się w wielu kwestiach z Śp. Panem Prezydentem i nie pamiętam zbyt wielu jasnych plam Jego kadencji, w każdym razie nie widzę żadnych wiekopomnych dokonań (nie licząc m.in. wsparcia dla powstania Muzeum Powstania Warszawskiego)

Dlatego pomysł pochowania Pary Prezydenckiej na Wawelu uważam za mocno przesadzony, nie wiem, czyj to pomysł, ale sama tragiczna śmierć Głowy Państwa, w połączeniu z Jego nienadzwyczajnymi dokonaniami, to chyba za mało, żeby dostąpić zaszczytu pochowania wśród koronowanych głów naszego narodu. Ale jeśli się tak stanie, to uszanuję tą decyzję

Jeśli kogoś swoimi wywodami oburzyłem, przepraszam, poglądy możemy mieć różne i je wyrażać, natomiast chyba nikogo nie obraziłem, nie miałem takiego zamiaru, a jeśli mimo to ktoś tak się poczuje - przepraszam.

Byłem w niedzielę wieczorem przed Pałacem, Słyszałem po drodze różne obce języki, dopchałem się po długim czasie do miejsca, gdzie mogłem zapalić znicz i postac chwilę w zadumie, czuło się niesamowitą atmosferę, taką niebywałą Ciszę.

Dobrze było poczuć tą niewidzialną jedność z tymi tysiącami ludzi, tego się nie da zapomnieć ani porównać z niczym innym.
Oby to w nas nie zgasło zbyt szybko i oby wszystkim Polakom dało siłę do bycia od teraz lepszymi, niech ofiara Krwi Tych, co zginęli pod Smoleńskiem nie pójdzie na marne.

Cześć Ich Pamięci!

Obrazek
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: TRAGEDIA

Postprzez OUKS340 » 13 kwietnia 2010, 23:44

Ja poszedłem się dziś wpisać do Księgi Kondolencyjnej.
OUKS340
 
Posty: 1983
Zdjęcia: 119
Dołączył(a): 4 kwietnia 2008, 11:31

Re: TRAGEDIA

Postprzez Whites86 » 14 kwietnia 2010, 09:50

w pelni zgadzam się z Tobą Cieszyn
P. Prezydent zginał pełniąc swoje obowiązki służbowe, a nie jako bohater narodu, rownież uważam ze pochówek na Wawelu jest zbyt mocno przesadzony,

Dobrze było poczuć tą niewidzialną jedność z tymi tysiącami ludzi, tego się nie da zapomnieć ani porównać z niczym innym.
Oby to w nas nie zgasło zbyt szybko i oby wszystkim Polakom dało siłę do bycia od teraz lepszymi, niech ofiara Krwi Tych, co zginęli pod Smoleńskiem nie pójdzie na marne

przez decyczje o pochówku na Wawelu ta jedność już sie niestety rozpada :roll: mozna zauważyc w internecie liczne wpisy z protestami, nie wplynie to napewno na poprawe sytuacji :roll:
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: TRAGEDIA

Postprzez KaszeL » 14 kwietnia 2010, 10:28

No niestety, mamy narodową histerię. Przyjęło się źle nie mówić o zmarłych, dlatego teraz wypowiedzi o zasługach Ś.P. Lecha Kaczyńskiego są takie przejaskrawione. Ja również uważam, że Kaczyński na pochówek na wawelu po prostu nie zasługuje - no ale cóż, rodzina podjęła taką a nie inną decyzję i trzeba to uszanować.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8705
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: TRAGEDIA

Postprzez elektryk » 14 kwietnia 2010, 16:08

Wawel to jak dla mnie dobre miejsce, gdyż tam są pochowani wszyscy najważniejsi politycy i królowie.
Elektromonter PE
Avatar użytkownika
elektryk
 
Posty: 3986
Zdjęcia: 1295
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 12:57
Lokalizacja: lubelskie

Re: TRAGEDIA

Postprzez oskard » 14 kwietnia 2010, 18:37

Nie rodzina, tylko kardynał Dziwisz :| Założę się że rodzina wolała by po stokroć żeby był w Warszawie. Ale podobno musieli bardzo, ale to bardzo namawiać Martę Kaczyńską, żeby sie zgodziła i ustąpiła. Ja uważam że jak najbardziej zasługuje na Wawel, ale jako jego rodak - Warszawiak, wolałbym żeby leżał u nas, np. w Katedrze św. Jana, na szwojej, warszawskiej ziemi.
Cieszyn, źle mnie zrozumiałeś, wilki to inne kraje, głównie zachodnie, które czekają tylko okazji aby nas okraść i wtrynić na siłę swoją kulturę. A owieczki to wszyscy Polacy, nawet ci, którzy Go nie lubili. To tak jakby porównać Ojca i jego dzieci, niektóre stoją murem za ojcem, niektóre go wprost nienawidzą, ale wszystkich ojciec będzie bronił w razie czego. I tu takim ojcem, czy "pasterzem" był prezydent, a dziećmi, czy "owieczkami" cały naród, nawet ten który się odwrócił od swojego pasterza - taką przenośnię miałem na myśli.

Jutro w ogóle mam iść z 20-osobową grupą moich kolegów z roku, o 8:15 ustawić sie w kolejce, żeby klynknąć przed tymi trumnami. Bardzo chciałem, i namawiałem rodzinę, żebyśmy poszli sami, ale teraz jak decyzja zapadła, jakoś tak nie wiem... Niby to mój Prezydent, niby byłem zawsze murem za nim (oprócz jednego incydentu), ale czy ja godzien żeby tam iść? Taki prosty człowik, nie tak szlachetny jak On... nie wiem, jeszcze to przemyślę :|
A ów incydent, jeden jedyny kiedy się mocno wnerwiłem na Pana Prezydenta (do czego się teraz oficjalnie przyznaję, bijąc się w pierś), to Jego decyzja o zmianie nazwy alei Armii Ludowej, bo z Waryńskim różnie by można... Człowiek zamęczony, katowany, ale jednak podważający naszą potrzebę niepodległości, był internacjonalistą, ale Armia Ludowa jest tak samo warta upamiętnienia jak Krajowa, z tym że ta ostatnia miała ostro przechlapane za PRLu... Ale obie walczyły o Państwo Polskie. Niemniej jednak, mimo iż uważam że miałem rację co do tego, ze wstydem się przyznaję (może i przesadzam) do tego, że za tą jedną rzecz Go krytykowałem. Jednak do całej reszty nie mam cienia zastrzeżeń.

Wiesz, z tego co ja przypuszczam, to już niedługo ta cisza i zaduma sie skończy, i zacznie znowu wściekła, dzika walka o stołki, zaczną sie przygłupie programy itd. Już dzisiaj na uczelni wszystkim wesoło... aż sie we mnie gotowało :evil: ... no ale co zrobić, takie dzisiaj czasy, konsumpcyjne, niektórym ludziom szkoda czasu na zadumę, smutek i pewne wyrzeczenia, np. brak rozrywki itd. :|
Ostatnio edytowano 14 kwietnia 2010, 18:54 przez oskard, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
oskard
 
Posty: 2550
Zdjęcia: 29
Dołączył(a): 16 stycznia 2009, 21:02
Lokalizacja: Warszawa (Praga Pn.)

Re: TRAGEDIA

Postprzez Whites86 » 14 kwietnia 2010, 18:38

elektryk napisał(a):Wawel to jak dla mnie dobre miejsce, gdyż tam są pochowani wszyscy najważniejsi politycy i królowie.

zasłużeni bohaterowie narodowi i królowie a to wielka róznica, Kaczynski był prezydentem bez wiekszych zasług dla narodu :roll: nie wspomne juz o bohaterstwie
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: TRAGEDIA

Postprzez oskard » 14 kwietnia 2010, 18:58

A co, może to wystąpienie w Gruzji nie było bohaterskie? Powiem Ci, że jak ja mam niewytłumaczoną, bezkrytyczną sympatię do Rosjan, jako naszych braci Słowian, tak wtedy mnie zdenerwowali, jak napadli na to małe państewko, którego tak sobie nie mogą odżałować... A On, na cały głos zaczął wygłaszać, całą zapomnianą na świecie prawdę o rozbiorach, o II wojnie (17 września)i innych zdarzeniach z nimi w roli głównej. To było bohaterstwo, na miarę naszych czasów, teraz nie ma już bohaterów z mieczami, w zbrojach, teraz władca zazwyczaj nie bierze już bezpośredniego udziału w wojnie, więc i trudno o taki rodzaj bohaterstwa, jak u Królów Polskich.
Ostatnio edytowano 14 kwietnia 2010, 19:29 przez oskard, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
oskard
 
Posty: 2550
Zdjęcia: 29
Dołączył(a): 16 stycznia 2009, 21:02
Lokalizacja: Warszawa (Praga Pn.)

Re: TRAGEDIA

Postprzez wojtek0423 » 14 kwietnia 2010, 19:11

Whites86 napisał(a):zasłużeni bohaterowie narodowi i królowie a to wielka róznica, Kaczynski był prezydentem bez wiekszych zasług dla narodu :roll: nie wspomne juz o bohaterstwie



Whites nie oceniaj tylko jego działalności od 2005 kiedy został Prezydentem RP tylko popatrz na jego całą działalność od lat 70 jak działał w KOR i Solidarności czy w późniejszym okresie jak był prezydentem miasta stołecznego Warszawy kiedy to swoim uporem doprowadził do zaistnienia w 60-tą rocznicę powstania Muzeum Powstania Warszawskiego. Zawsze wierny i oddany tradycji, prawdziwy patryjota, który nie wstydził się że jest polakiem, dbał o prawdę historyczną. Zawsze dumnie i z podniesioną głową reprezentował Polske na arenie miedzynarodowej, chcąc aby z Polską każdy się liczył.
Avatar użytkownika
wojtek0423
 
Posty: 148
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 26 czerwca 2009, 06:42
Lokalizacja: TSK/KR

Re: TRAGEDIA

Postprzez oskard » 14 kwietnia 2010, 19:26

Właśnie, brzydko mówiąc : natarczywie (i chwała Mu za to), podkreślał i głosił zapomniane i pomijane fragmenty naszej historii, może i nie zrobił rewolucji w rządzie, ale zaniedbywania, czy zatajania prawdy historycznej nie można Mu zarzucić. To był prawy człowiek, kochający swoją Matkę Ojczyznę.

P.S. dziwna sprawa z Mamą naszego prezydenta, słyszałem (chyba w tv albo w jakiejś gazecie czytałem) że na szczęście nadal żyje :!: :) Tylko z oczywistych względów nie mówią jej, gdzie podziewa się jej synek, ukochany Lesio :cry: ...
Ale tym samym dementuję tą, mam nadzieję, nieprawdziwą, zasłyszaną gdzieś plotkę, o śmierci Matki Pana Prezydenta :)
Avatar użytkownika
oskard
 
Posty: 2550
Zdjęcia: 29
Dołączył(a): 16 stycznia 2009, 21:02
Lokalizacja: Warszawa (Praga Pn.)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości