elektryk napisał(a):Mi nie wychodzą zdjęcia nocne

Są rozmazane, nieostre, nie widać źródeł światła

Co robić aby wychodziły tak jak wasze a nie zmieniać aparatu

W miarę możliwości postaraj się znaleźć stabilne miejsce na aparat (w najgorszym wypadku może być na ziemi, aparat przytrzymany kamieniami) tak, żeby aparat w tym miejscu był skierowany tak, żeby zrobić zdjęcie jakie chcesz.
Potem z ręki wykonuj zdjęcia przy różnych ustawieniach EV i eksperymentalnie dobierz optymalne ustawienie. W większości przypadków, w przypadku pomiaru światła w całym kadrze, wartość EV będzie ujemna. Jeżeli aparat posiada funkcję pomiaru natężenia światła w jednym punkcie, to skorzystaj z niej.
Aby uniknąć poruszenia (w nocy bardzo łatwo o poruszenie), ustaw samowyzwalacz, potem ustaw aparat w przygotowanym wcześniej miejscu i uruchom samowyzwalacz i odczekaj, aż aparat zrobi zdjęcie. Przedtem, sprawdź, czy aparat dobiera parametry w momencie uruchamiania samowyzwalacza, czy w momencie wykonywania zdjęcia.
Kiedyś miałem prymitywny kompaktowy aparat na film (robił dobre zdjęcia, ale jedyne, co można było ustawiać, to tryb pracy lampy i samowyzwalacz, nic więcej). Robiłem nim jedno zdjęcie z samowyzwalaczem tak, że uruchamiałem samowyzwalacz stojąc przed obiektywem, prawdopodobnie właśnie przez to zdjęcie wyszło rozmyte.